Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29
|
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Archiwum 29 grudnia 2003
Zaczynam tesknic juz za Wwa. Za smogiem i wiecznie palacymi sie latarniami, otwartymi sklepami i tlumem. A tu? Nie mam, co jesc, a to, co jem od tygodnia, nie sluzy mojego zoladkowi, najblizszy sklep z dobrym jedzonkiem jest za daleko... Do tego nie moge sie uczyc!!! Stracilam swoj kat do nauki, bo teraz na moim dawnym biurku stoi telewizor no a przeciez boga nie zdejme na podloge. Stracilam tez swoj pokoj, bo teraz jest on sypialnia, wiec nawet spokojnie nie moge w nocy posiedziec i posluchac muzyki, bo Mika przez sen krzyczy i rzuca sie na lozku, zebym do jasnej cholery juz sie polozyla. Gdzie ja w ogole mieszkam? Kury chodza po podworku obok, tata przyniosl przed swietami bialy plocienny wor z maka, a ja musialam ja przesypywac do poszewek i schowac na strychu. Kogut tez jest!!! Moj znajomy uslyszal kiedys jego pienie, spojrzal na mnie i stwierdzil, ze mam bardzo dziwny gust, jesli chodzi o ustawienie soundow w komputurze. W odpowiedzi kazalam mu wyjrzec przez okno. Tego, co zobaczyl, raczej sie nie spodziewal. p.s. Ostatnio moi sasiedzi kupili sobie kury ozdobne, ktore wygladaja jak pawie, teraz cala ulica takie chce!!!